Przegląd Rosyjskiej Kultury Opozycyjnej ROAR #1

Jak na rosyjską agresję na Ukrainę zareagowała rosyjska kultura? Ta kultura, która jest daleka od imperialnej dumy i wielkości, chcąca krytycznie i uczciwie spojrzeć na to jak doszło do wojny i gotowa rozmawiać o winie i odpowiedzialności? 

Przedstawiamy polskie wydanie pierwszego numeru Przeglądu Rosyjskiej Kultury Opozycyjnej ROAR (ang. Russian Oppositional Arts Review), który ukazuje się raz na dwa miesiące od 24 kwietnia 2022 roku.

Portal został stworzony, by zaproponować czytelnikom i czytelniczkom artefakty współczesnej kultury rosyjskojęzycznej przeciwstawiające się oficjalnej kulturze – lojalnej i służalczej.

Teksty dostępne w języku polskim powstały między 24 lutego a 24 kwietnia i część z nich publikowana jest anonimowo lub pod pseudonimem. Napisane zaraz po agresji, na gorąco, są wielogłosowym zapisem niedowierzania, niemocy i szoku, a także nieprzystawalności doświadczeń Rosjan i Ukraińców.

“Po pierwsze. Wszystko, co się teraz z nami dzieje — to nic, w porównaniu z tym, co przeżywają ludzie, którzy są bombardowani” - czytamy w mikroeseju Gurona w tłumaczeniu Ełony Curkan-Dróżki. Pojawiają się także pierwsze próby odpowiedzi na pytanie: jak ta wojna stała się możliwa? Stanisław Lwowski w tekście “Kilka słów o strachu”, w tłumaczeniu Moniki Uranek, zastanawia się jak do tego doszło, że Rosjanie się na wojnę zgodzili, a Ilia Kukulin, w swoim eseju w tłumaczeniu Jakuba Pabisza, analizuje wpływ rosyjskiej imperialnej kultury i rozważa kategorię winy. Pojawia się także niemoc i wstyd za tych wszystkich współobywateli, którzy wojnę popierają, którzy dobrowolnie w niej walczą. Dmitrij Gierczikow w mikro eseju w tłumaczeniu Sebastiana Markiewicza, przedstawia krótką i pozbawioną sensu historię życia poborowego, dziecka epoki putinizmu, które umiera w pierwszym dniu wojny.

ROAR to jednak nie tylko słowo, ale też obraz. W pierwszym numerze znajdziemy zarówno grafiki, fotografie, wideo jak i dokumentację antywojennych działań aktywistycznych. Bardzo poruszająca jest praca anonimowej artystki lub artysty, która wykorzystuje popularne dziś trakery nawyków. Narzędzie wzięte wprost z obszaru coachingu i samorozwoju użyte w kontekście wojny i na użytek rosyjskich żołnierzy przeraża. Jakie są dobre nawyki nad którymi pracują rosyjscy okupanci? Nie będę gwałcił, nie będę strzelał do cywili… Inna praca autorstwa Inny Tietrakowej to zapis jej aktywistycznch działań poprzez które artystka starała się doprowadzić do rozmowy między okupowanym Mariupolem a rosyjskim miastem. Na jego ulicach pojawiły się wiadomości z cytatami mieszkańców Mariupola, którzy pisali o swojej sytuacji podczas najcięższej fazy działań wojennych. Wycinki z czatów na Telegramie w postaci naklejek „rozmawiały” z rosyjskim miastem były próbą przebicia się przez ścianę propagandy z prawdą na temat tzw. operacji specjalnej.

Tłumaczenia powstały w ramach projektu Centrum Mieroszewskiego “Polsko-Rosyjska Szkoła Przekładu. Słowa na Słowa”. Przekłady kolejnych numerów już wkrótce.

Serdecznie dziękujemy wszystkim tłumaczom i tłumaczkom: Ewelina Adamczyk-Rośczak, Magdalena Buczyńska, Waldemar Hołodniuk, Amelia Kurjaniuk, Magdalena Michalak, Magdalena Michocka-Babiuk, Jakub Pabisz, Aneta Szekalska, Anna Górka-Piwońska, Ełona Curkan-Dróżka, Ewa Podgórska, Ewelina Wegner, Paulina Pielech, Patryk Zielonka, Marta Łukaszewicz, Katarzyna Syska, Marcin Szczyciński, Anna Maroń, Ewa Goczał, Agata Wróbel, Aleksandra Żuk, Agata Wróbel, Jan Wolski, Maciej Małek, Sebastian Markiewicz, Magda Dolińska, Joanna Kontor, Anna Zalewska, Joanna Kontor, Monika Uranek, Justyna Pisarska, Agnieszka Sowińska.