„Ostatecznie wypłynie z Rosji czarny nacjonalizm”
Włodzimierz Bączkowski nie pomylił się niestety, gdy w 1992 r. wypowiadał te słowa. Wybitny sowietolog, jeden z najciekawszych głosów w polskich dyskusjach o polityce narodowościowej i wschodniej XX w., pozostawił po sobie wiele diagnoz i recept, które nie tylko się nie zestarzały, ale pomagają zrozumieć dzisiejszą sytuację, w szczególności ewolucję Rosji.
Przez lata twórczość Bączkowskiego pozostawała domeną dość wąskiego grona specjalistów. Pisma były niemal zupełnie zapomniane i trudno dostępne. Ich wznowienie przez Centrum Mieroszewskiego i Ośrodek Myśli Politycznej służy nie tylko przypomnieniu postaci znakomitego publicysty i przenikliwego analityka, ale również poszerzeniu bazy źródłowej dla wciąż toczących się debat na temat optymalnej polityki Polski wobec wschodnich sąsiadów.
- Ukrainizm (białorutenizm i litewskość) traktujemy jak swego sojusznika, zaś jego ograniczony i zdrowy rozwój, uświadamiający sobie własny kierunek celów i ekspansji, traktujemy jako potęgowanie sił naszych. I dlatego wołamy "Ukraina wolną być musi!" - pisał Bączkowski.
- Zachód za wszelką cenę stara się rozwikłać sporne kwestie z Moskwą w sposób pokojowy. Te ugodowe tendencje objawiają się w stałych wypowiedziach zachodnioeuropejskich mężów stanu. - zwracał uwagę w swoich pismach W. Bączkowski.
Do dyskusji wokół postaci i twórczości Włodzimierza Bączkowskiego zaprosiliśmy znakomitych znawców problematyki – Wojciecha Konończuka, redaktora zbioru pism Włodzimierza Bączkowskiego i Bogumiłę Berdychowską, specjalistkę stosunków polsko-ukraińskich. Spotkanie poprowadził Ernest Wyciszkiewicz.
- Włodzimierz Bączkowski był jednym z najwybitniejszych znawców Rosji, Wschodu jakich mieliśmy w XX wieku. On tylko część swojego życia spędził w Polsce, wyjechał w 1939 roku. Działał na emigracji, głównie w Stanach Zjednoczonych. Postać wybitna autor wielu prac w temacie Rosji, polityki wschodniej, kwestii ukraińskiej i narodowościowej. Wiele jego tekstów po kilkudziesięciu latach od napisania tchnie aktualnością świeżością. Bączkowski specjalizował się w ponadczasowej analizie. Postać w dużym stopniu niestety zapomniana. Dopiero w ostatnich latach przypominana, szczególnie dzisiaj kiedy mamy wojnę Rosji z Ukrainą. Na pewno dzisiaj pisma Włodzimierza Bączkowskiego pomagają rozumieć i Wschód i politykę jaką prowadzi putinowska Rosja. - powiedział podczas spotkania Wojciech Konończuk.